....Kazdy dzien to wielka niewiadoma..:D

Zaczynam powoli odzyskiwac sily--> bylam chorutka..Ale zato napisalam nowe wierszyki czyli wenaa do mnie wraca..:D Zdarzylo sie jeszcze cosik nowego ...mam przyjaciolke :D Ciesze sie bo ona sie mnie tak smeisznie o to spytala ale jest fajoo...dzis przyjdzie do mnie na noc i bedziemy filmiki ogladaly..:P Jak to zwykle ja tesknie za kims ..(ale oczywiscie to TAJEMNICA)... Patryk coraz bardziej mnie wkur*** ale jak to mowi Olciaa OLEJ GO...to tylko IDIOTA..:D I tak zrobilam....A wlasnie Olcia ciagle twierdzi ze ja zaniedbuje ale to ona mnie zaniedbuje..jak byla chora codzien przychodzilam a jak ja to ona ani razu nie przyszla...:( Wlasnie popijm witamine C i rutinoscorbin FERVEXEM....ale pychotaaaa :(:(....Musze troche weszcie posprzatac w tym pokoju bo balaganik sie zrobil.....

ps...a telefonow nadal nie ma....ja nie wiem co oni je z ksiezyca sciagaja czy co??????

ps...Dorotka napisala do mmnie list ttttaaaaaaakkkkiii dlugi...:D Musze jej wreszcie odpisac..:D

ps....nio i jak bylam chora minely mnie 2 sprawdziany ....:D hehehe.....

...................A mnie wspominajczule za malo tak sie snilam a przeciez bylam....no przeciez bylam..................