NIe no SoRyyyyyyyyyyy :):)

Znaczy siem ze przepraszam ze zaniedbalam ten blogasek trudnoo byc na 2 naraz ale sama tego chcialam..:) Za duzo to siem u mnie nie pozmienialo z otoczenia ale w serduchu ojoj..:P Nie ma co zakofalam sie i to na maxa chyba ..:P sama nie wiem ale jakos tak dziwnie sie czuje 1 raz tak mocno to przezywam :P A staal siem ta nieslychaan rzecz (bueheh) i zadka jak na mnie (buehehe) nie no bez sciem stalo siem to w zakpcu na zawodach a moj wybranek...nie bede opsisywac to trzeba poprostu luknac :P Za 7 dnii go zoabcze znoof bo jade do sosnowca na kolejne zawody i ma siem  rozumeic ze on tma bedzie..szkoda tylko ze ja siem mu chyba nie podobamm...no coz popatrze sobie chociaz na niego :):) A Matelcia na teog tam swojego :P Ja tesh wzielo porzadnie :P:P Ojj porzadnie :):)

        "  wiesz czasem bywa tak ze sam naprawde nie wiesz dokad zmierza twoj swiat

           ..tysiace mysli slowa rania tak ....ty na kolanach prosisz Boga daj mi ten znak..."