Wiem....Albo Nie :P
Komentarze: 7
Wiem ,że byłam tu nieraz,
rozpoznaje rzeczy kształt.
Czterech ścian zszarzała biel,
przydymione światla lamp.
I kiedy pewna jestem już
że spłaciłam caly dług.
Wtedy nagle jak w złym śnie,
znów powracam tu......
(E.Bartosiewicz)
No to zeby ponadrabiac zaleglosci: obecnie pomieszkuje sobie u SarCi...nie ucieklam nic z tych rzeczy tak jakos poprostu...Rodzice maja wolna chate nie wnikam co robia- nie chce choc wierze w ich zdrowy rozsadek :P hihi zartuje :P Ostatnio strasznie sie wczytalam w pamietnik narkomanki nie dlatego ze bym miala jakis problem zwiazany z tym tylko uwazam ze w kazdym z nas jest jakos uzalezniony niekoniecznie o uzywki chodzi...mozna byc uzaleznionym od milosci, ludzi, muzyki...poprostu od zycia :D hehe...jak zwykle gadam bzdury...:P Wykulam sie na spr dzis z historii :D i Oczywiscie Poszlo Mi GiCio :D Ale Oczywiscie Dzieki Olenstwu ktory wspieral mnie duchem i slowami :D Aska sie poszla dzis sciac...hihihii....Ciekawe Czy Jutro Sie Bede Smiac Czy Chwalic....nie no smiac sie nie bede :P ...>:p Tak Jakos Ostatnio nie Bylo Miedzy Nami Wiekszych Klotni... Nie No To Chyba Dobrze..:P A Wszyscy Ci Co Sie Wtracaja Niech SpIeR****Ja :P MuSze Tu Dac KilKa SloW OtUchY Dla MojeJ KocHaNeJ WrObEliNki ( trzym sie wiesz o co chodzi :* ) Wiesz Ze Zawsze jestem z Toba no i z Aska i Wogole Jak Cos problem jakis To Ja zawsze Wyslucham :) QWiem z wlasnymi sobie nie radze ale ja kochma sluchac...wtedy moje ida daleko na spacer...wracaja ale juz nie cale i nie takie straszne..:P Zawsze Obiecuje Ze to Bedzie krotka Noteczka :Olcia Sorx :) A No Wlasnie Olka Ty NarwAnCu :P hihi :*:* KaSiK I Dla CieBie DuzY CmoK :*:*Obiecywalam sobie tyle rzeczy i tyle obietnic zlamalam...nawet sobie...Czemu tak latwo przychodzi klamac?! Klamie codzien....gram ze wszystko jest ok...gram juz chyba nawet przed sama soba..Czy ja wogole jeszcze wiem co to prawda?! Jush nic nie jest dla mnie tak czyste...A wszystkoe zaczelo sie ze przekroczylam jedna granice a potem to wszystko szlo jak z gorki...Ale kiedys napewno bym poszlo o krok 2...chociaz nigdy nie mozna byc tak wszystkieog pewnym...:P:P Siebie Przedewszystkim...Nie ufam sobie....Nie ufam ludziom....Mozna tak zyc?! Nie wiem...jakos zyje..:P hehe w sumie nie jest tak zle...chyba nawet powolutko dochodze do siiebie........:P Ale juz nigdy nie bede taka jak dawniej jak wtedy wzorowa uczennica...posluszna...Az trudno mi uwierzyc ze ja kiedys taka naprawde bylam...Dzis sobie tego nie wyobrazam....:p Dzis patrze na swiat juz inaczej :D Ale nadal nie wiem kim jestem ?!
"Czasami wydaje mi sie, ze doskonale to czuję, czuję siebie, świat.
Jestem pozornie spokojna. I wtedy przychodzi smutek.
Jak to jest że nagle pewnego dnia zaczynasz rozumiec, że nie masz przyjaciela.
Ta cholerna, idiotyczna pustka. Jestes sama. Odczuwasz wtedy dziwny niepokoj.
Czy mozna mnie oswoic? Dlaczego wszystko obraca sie przeciwko mnie?
Bo sama jestem przeciwko sobie..Niszcze sie systematycznie,nie daję sobie żadnej szansy.
Dokonuję okrutnego mordu na sobie.....
A tak pragne zyc.........
(frg."Pamietnik Narkomanki)
Dodaj komentarz