Najnowsze wpisy, strona 7


cze 28 2004 Oby lepsze bylo jutro :)
Komentarze: 2

Jak ja nienawidze porannego wstawania a szczegolnie jak ktos stoi nad toba rano i sprawdza czy spisz...:P To jush kolejny ranek kiedy zostalam tak perfidnie obudzona...:P Zlosc wyladowana no to wspomne cos o muzyce "ktorej slucham" no wiec wiecie jak ktos na 30 min. pozostaje sam w pokoju z kompem na ktorym leci tylko taka muza to tesh by zbzikowal ale tak wogole to mysle ze nawet jesli to stary utwor to wyjatkowo ladny :D Dobra wiem tlumaczy sie tylko winny ale to takie sprostowanie male..:)Dopiero dzis poczulam wakacje...7 rano a ja nie musze wstac :) moge leniuchowac przez cale 2,5 miecha :P to mi sie podoba :) Wczoraj wieczorkiem bylam z dziewczynami nad morzem i dostalam kolejne przezwisko dzieki Sarci "trojpasmoofka" czy jakos tak jak inaczej to prosze o sprostowanie...a i to nie moja wina ze leca na was jakies dziadki :P No bo to  na was nie na mnie :P BuZka dla Sarci, Olenki, Kasika i Nieobecnej jak zawsze AgaTki :*****

 Ogladam chmury
z profilu
sa takie piekne

ogladam życie z boku
bo tak mi wygodniej

ogladam filmy
puste i pełne
nasaczone
lepszym jutrem

ogladam kartki pamiętnika
i wstrzyknięte w nie twoje wspomnienia

ogladam biedę Afryki
i biedę twego umysłu

ogladam strach
przez szklaną szybkę
przecież się go boję

ogladam wojne z daleka
i wojnę mojego umysłu

Ogladam chwile
i łapie je szybko
bo się boję,
że zaraz uciekną

ps...nie wiem czyje to ale mi siem podoba :)

patusia_gdansk : :
cze 27 2004 Wolne Mysli--->KiLKa RaD ZyCiOwYcH
Komentarze: 4

Zawsze chcialam zeby moja pierwsza notka (nawet po dluzszym czasie nie pisania) byla jakas taka wyjatkowa a moze lepiej by bylo gdyby wszystkie byly wyjatkowe...to tylko przenosnia ale chodzi mi o to zeby wszystko bylo wyjatkowe w naszym zyciu nie tylko jakis moment...ogolnie zeby byc soba nie tylko przy znajomych ale wogole....BYC SOBA:) Jeszcze tak sobie myslam ostatnio o szczesciu i przypomnialo mi sie opowiadanie ktore napisalam kiedys o pewnej kobiecie dla ktorej szczescie  "bylo czyms wznioslym,czyms na co sie oczekuje a ono przychodzi w swietle fajerwerkow.
A moze szczescie wcale nie jest takie niezwykle...moze szczesciem jest kazdy dzien. blask ksiezyca. nasze zycie.
Moze wcale nie musimy wyruszac w daleka podroz by spotkac sie z nim....moze wystarczy zauwazac male rzeczy, te czasem nie dostrzegalne dla obojetnych oczu.Szczescie niech bedzie dla nas czyms zdobytym a  nie niemozliwym. A kazda chwila przezyta jak najlepiej i nie wyciagajmy reki po szczescie..jesli poczekamy ono samo wyciagnie reke po nas" Tak samo jest z miloscia niektorzy na sile jej szukaja a ona sama kiedys nas znajdzie :) A i jeszcze moje motto zyciowe jak bylma u Agatki na nocke to sluchalam taka piosenke Marka Grechuty ona leci jakos tak:

.......wazne sa dni ktorych jeszcze nie znamy waznych jest kilka tych chwil tych na ktore czekamy......

No bo to co przezylismy to co bylo minelo to historia ona nie wroci wiec po co sie nia zbytnio przejmowac....:)

 

patusia_gdansk : :
maj 28 2004 A zycie Sobie plynie dalej :P:P
Komentarze: 0

Jush lepiej jest i woogle to calkiem dobrze :P Ide sobie na koncercik SiStarS  2.06. DO PaRlAmEnTa :P Z PaWeLkieM Jush Ok i to ze starszymi tehs niezle...Ale ja siem jakos tak dziwnie obco czuje w domu:P Ale to jush inna historyja....dzis jade jeszcze gdzies tam z Sarcia :* A potem na Zebranie i ....dalej to jeszcze ni wiem Wkoncu to StaRt WeeKeND :D A W w WtoRek SITNO :):):):):):):):):) Je Je Je :P Kissss for Kasienka i Agatka nio I Sarcia :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

patusia_gdansk : :
maj 19 2004 Weeknd czyli Chwila Prawdy :4 my parents...
Komentarze: 2

heh...Ladnie brzmi tytul ale tak kolorowo to nie bylo !!! W sobote pakowalam sie do kuzyneczki mialam jechac...i z\dzwonek do drzwi no to poszlam otworzyc a to Sarcia suprise zrobila :D no to ja herbatke myk myk i na gore..i rozgladam sie szukam pamietnikaa tu zonk a kladlam go na stoliku no to poszlam do starszych do pokoju a tam patrze mama zaryczana a w reku ma pamietnik....no to chyba nie musze opisywac co tma bylo...duzo naklelam na nich i chyba troche przezyli szok ogolnymi informacjami...dzis zyja bez obaw...ja tesh :D Ale to byly najgorsze 2 dni mojego zycia taka stypa jak nigdy! sam po sie chyba rozumie ze nie pojechalam do kuzyneczki i ze mam ( heh..mialam) szlabanik..ale ogolnie to i takjest bardzooooooo dobrze....teraz nawet sami mi pifkkooo czasem kupia...zaluje tylko ze nie pojechalam do Dorotki ale chyba dobrze jest to wszystko miec juz za soba...Ale poznalam przez to ze prawdziwych przyajciool poznaje sie w biedzie bez kitu.....THNX WIELKIE dla Agatek Kasienki Olenki Dorotki nio i przedewszystkim dla kogos bliskeigo i wielkiego wsparcia MATELCI...(to taka autoreklama przyajciool) hihih :D Necik to tesh mam tylko chwilowo wiec wykorzystuje zeby cos wpisac :D

              ......."KiEdyS WszYstKie CzaRnE Dni ObrOcE w DobrY ZarT......."

ps.chyba sobie jush uswaidomili moi starsi ze : I'm not a girl not yet a woman.....hehe...w takim razie kim jestem??

 

patusia_gdansk : :
maj 03 2004 Sosnowiec 2004 :)
Komentarze: 1

 Ale bylo ZaJebiScie...:) Jak przyjechalam to byl zonk bo nie bylo tegoz osobniika ale okazalo sie ze do szczescia by sie przydal ale do zycia nie musi i tak wytrzymalam (prawie) bo zadzwonilam do niego :):) chociaz to mi narazie wystarczylo...a co do wyjazdu to mam w "8" miejsce 5 a w "9" miejsce 7 :) Facet jak zwykle mial jazdy i przkrety jak nic ale ich mi siem nie chce wspominac bo bym musiala dluuggoooo pisac a nie chce mi siem :P poznalam troszke nowych ludzi a ze starymi siem spotkalam :) A i jeszcze maialam przejeb bo....(inf osobiscie w 4 oczy) :p wyjazd nie byl lepszy od Zakopca ale podobalo mi siem...Nio i Ten Hubercik :P bk....Olcia Agata i Matelcia wie o co chodzi :) a i poznalam farbowanego blondynka (pedalka :P ) i okazal sie 1 wporzo farbowanym  gosciem ;p dla niewtajemniczonych to powiem ze nie cierpie farbowanych blodnynkow on okazal sie wyjatkiem w tej regule :) jak zwykle bylo pelnooo klotni ale naszczescie nie takie powazne....Podsumuje ze Wyjazd niezly brakowalo tylko .... :P tak tak wiem....Ale teraa trzeba by bylo wrocic do normalnosci a ja jakos nie moge :( Boje siem tesh ze go juz nigdy nie zobacze...Aska ma chyba te same obawy tylko do kogo innego....ale to jush inna historyjaa :P

 

                ..........czas szybko pedzi chwile przemijaja ludzie sie zmieniaja..........

 

ps. specjalne thnx dla Kubusia( za niewyspanie) i Wojtusia ( za krycie)...:) Bo Aniolki to ze mnie i Matelci to raczej nie sa..:)

patusia_gdansk : :